wypadek w zelowie

Wypadek w Zelowie na wylocie z miasta w kierunku Bujen Księżych i Szlacheckich. Ucierpiała kobieta z dwójką dzieci w wieku szkolnym. Dwaj, prawdopodobnie pijani mężczyźni, którzy spowodowali wypadek uciekli. Policja już ich ujęła.

Wypadek w Zelowie miał miejsce na drodze wylotowej zmiasta w kierunku Bujen Księżych i Bujen Szlacheckich. Prowadząca opla corsę kobieta, mieszkanka Bujen Księżych jechała od Zelowa w stronę domu. Wraz z nią podróżowała dwójka dzieci, 7-letnia córka i 13-letni syn. W pewnym momencie z szutrowej drogi, około kilometra za rogatkami miasta wyjechało bmw na niemieckich numerach rejestracyjnych. Doszło do zderzenia obusamochodów. Opel uderzył jeszcze w słupek znaku drogowego i wypadł z drogi.

Cała rodzina podróżująca oplem, która ucierpiała w wypadku w Zelowie została zabrana do szpitala. Na szczęście nic poważnego się nie stało. Chłopiec doznał rozcięcia głowy, dziewczynka stłuczone żebra, a matka stłuczone kolana. Po kilkudziesięciu minutach obserwacji w szpitalu i po opatrzeniu ran wszyscy zostali wypuszczeni do domu. 

ZELÓW